A wszystko dzięki patchowi, który "już niedługo" wypuszczony zostanie przez Gearbox Software zarówno do sieci PlayStation Network, jak i Xbox Live. Czy jednak próba reanimacji produktu, który, patrząc oczywiście na średnią ocen ze wszystkich liczących się mediów, okazał się być niegodnym jakichkolwiek pieniędzy, nie jest przypadkiem przysłowiowym "pukaniem panu Bogu w okno"?
Oprócz możliwości jednoczesnego noszenia przez popularnego Duke'a czterech broni producenci postanowili zaimplementować w Duke Nukem Forever specjalny system do walki z internetowymi oszustami, noszący dumne miano "VAC". Pytanie tylko, kto gra jeszcze w DNF w internecie, skoro jest to zdecydowanie najsłabszy element gry? Co opisaliśmy zresztą w naszej recenzji produkcji Gearbox Software. Po zainstalowaniu łatki będziemy także mieli możliwość regulowania pola widzenia, a na deser twórcy przygotowali głosowy czat typu "push-to-talk". Mówi się jeszcze o szeregu dodatkowych usprawnień oraz eliminacji błędów, ale to zazwyczaj szczegóły, których gracz częstokroć nie zauważa.
Łatka najpierw trafi, jak zwykle zresztą, na komputery klasy PC, by "w kilka dni później" pojawić się w PSN i XBL. Kiedy dokładna premiera uaktualnienia? Tego niestety nie wiadomo. Gearbox Software mówi, że "wkrótce", a może to oznaczać, że łatka ujrzy światło dzienne w poniedziałek, za tydzień, lub po koniec sierpnia.
Mimo wszystko, na grę czekaliśmy 14 lat, to i na patch poczekamy...