poniedziałek, 22 listopada 2010

Nowe informacje o Dead Money

FNV_NCR_wallpaper (1)


Kilka dni temu, Bethesda podała do wiadomości, że trwają prace nad pierwszym DLC do Fallout: New Vegas, zatytułowanym Dead Money, którego premiera planowana jest na grudzień bieżącego roku (niestety, na początku tylko na Xboxa 360, posiadacze PS3 będą musieli uzbroić się w cierpliwość). Dzisiaj Chris Avellone ujawnił kolejne informacje o zbliżającym się dodatku. Oddajmy więc głos człowiekowi, który maczał palce przy takich tytułach jak Planescape Torment, Icewind Dale czy Fallout 2:
Akcja Dead Money rozgrywa się w Sierra Madre - przestronnym i luksusowym ośrodku, mogącym być jednocześnie najlepszym kasynem na zachodzie, które niestety nigdy nie zostało oficjalnie otwarte. Bomby spadły przed uroczystą galą, przez co zostało ono niejako "zamrożone w czasie". System bezpieczeństwa zamknął je na cztery spusty - nikt nie mógł do niego wejść i żaden z uwięzionych w nim gości nie mógł go opuścić.
Lata mijały, nad otaczającym ośrodek miastem zaczęła unosić się toksyczna mgła, zabijająca każdego kto próbował się do niego zbliżyć. Jedynie tajemnicza grupa, nazywana "Ludźmi-Duchami" była zdolna określać je mianem "domu" (udało im się przeżyć dzięki temu, że nosili specjalne stroje, chroniące ich przed śmiercionośnym promieniowaniem).
W taki sposób, Sierra Madre zniknęło z książek historycznych. Okazyjnie można je było zobaczyć na plakatach porozrzucanych po pustkowiach. W końcu, dorobiło się statusu "Miasta Duchów", czy też "Miasta Złota", w którym miały być przetrzymywane wszystkie skarby "starego świata". Próbę czasu udało mu się przetrwać jako marnej historyjce, opowiadanej przez poszukiwaczy w saloonach, którzy twierdzili nawet, że znaleźli mapę do niego prowadzącą. Sprzedawali oni niektóre części tych "map" za kilka kapsli, drinka lub ciepłe miejsce do spania.
Sierra Madre to tajemnicze miejsce na pustkowiach, którego poszukują, ryzykując życie, odważniejsi podróżnicy. Tylko jednemu z nich jednak udało się je znaleźć i przeżyć. Po upadku Helios One, Ojciec Eliasz z Bractwa Stali, wyruszł na poszukiwania nowych rodzajów broni, by wyeliminować NCR z gry. Niejako przypadkowo, udało mu się znaleźć Sierra Madre. Kurier trafi na trop ośrodka, dzięki dziwnej transmisji radiowej, zapowiadającej galę jego otwarcia.
Dead Money będzie dostępny po wczytaniu jakiegokolwiek zapisu gry z Fallout: New Vegas, przed finałem fabuły, w taki sam sposób jak Operation Anchorage, Point Lookout czy The Pitt w Fallout 3. Gracze napotkają na swej drodze nowe, unikalne postaci, z którymi będą mogli współpracować. Każda z nich zostanie wyposażona we własne, specyficzne motywacje i bogatą przeszłość. Oczywiście, kurier będzie mieć też do czynienia z tajemniczymi "Ludźmi-Duchami".
Premiera dodatku planowana jest na 21 grudnia 2010.
Jest na co czekać? Póki co wszystko wskazuje na to, że tak. Historia wydaje się naprawdę ciekawa, a samo Sierra Madre zdaje się mieć równie interesujące dzieje, co chociażby New Vegas, któremu po wielu latach, udało się odzyskać dawną świetność. Kto wie, może tym razem będziemy naocznymi świadkami takiego "odrodzenia" legendy? Niestety, nie pozostaje nam nic innego jak czekać - gracze Xboxowi otrzymają dodatek przed nami; miejmy nadzieję - na krótko przed nami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz